Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy Suwalski Słownik Biograficzny będzie próbą gloryfikacji czasów PRL? Historycy zapewniają, że nie
Mówił o tym redaktor naczelny tego wydawnictwa - historyk Andrzej Matusiewicz, który był gościem Radia Białystok.
Wątpliwości pojawiły się po ubiegłotygodniowym spotkaniu komisji kultury rady miejskiej. Okazało się wówczas, że na wniosek suwalskich władz w pierwszym, czyli najważniejszym tomie słownika mają znaleźć się działacze z czasów PRL, których zasługi dla miasta są dyskusyjne. Andrzej Matusiewicz przyznał, że trzeba było dokonywać różnego rodzaju wyborów.
Spore grono osób, które powinny się znaleźć się w pierwszym tomie, się w nim nie znajdzie. Np. nie znajdzie się patron jednego z rond w Suwałkach, pilot Witold Urbanowicz. Prawdopodobnie nie znajdzie się kilka osób związanych z podziemiem niepodległościowym. Będzie natomiast Jan Kaszuba, będzie Edward Smoła, będzie Józef Gajewski czy Kazimierz Jabłoński. Każda z tych osób zajmowała wysokie stanowiska we władzach partyjnych.
Matusiewicz zapewnił, że biogramy będą takie informacje zawierały.
W pierwszym tomie pojawią się także nazwiska działaczy solidarnościowych, m.in. Aleksandra Seredyńskiego i Krzysztofa Zadrąga.
Redaktor naczelny słownika zaprzeczył jednocześnie dosyć rozpowszechnionej w mieście opinii, że ostateczne decyzje dotyczące zawartości tego wydawnictwa podejmowane są w Ratuszu.
O tym, jaki kształt będzie miał ten słownik decydują rada wydawnicza i komitet wydawniczy. A dyskusje - proszę mi wierzyć - są czasem gorące. Na pewno nie zgodziłbym się na wiele rzeczy, które były proponowane, czy mogą być proponowane. Stawiam na szalę swój dorobek historyczny. Jest dla mnie bardzo cenne, żeby nic z tego nie uronić.
Pierwszy tom słownika ma się ukazać na przełomie lipca i sierpnia.
