Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Swoją miarę przykładają do wszystkich - felieton Tomasza Kubaszewskiego
Narracja jest już gotowa. Widać to po internetowych komentarzach. Młody mężczyzna, który w Suwałkach rzucił plastikową butelką po płynie do czyszczenia toalet w kierunku Rafała Trzaskowskiego jest zapewne zwolennikiem Prawa i Sprawiedliwości. Dziennikarze mogliby to uciąć w zarodku, ale przecież po co?
Czytam na jednym z portali, jak w tych Suwałkach Trzaskowskiego gnębią. A to czymś rzucają, a to zrywają plakaty, policja zaś nie wykrywa sprawców. I ani słowa, że w przypadku plakatów Andrzeja Dudy jest tak samo, jeśli nie gorzej.
Reporterowi Radia Białystok bardzo szybko udało się ustalić, kim są młodzieńcy zamieszani w sprawę rzucenia butelką. Suwałki to nie jest duże miasto. Tu ludzie się znają, szczególnie w kręgach młodzieżowych. A na pewnym portalu społecznościowym odkrywają swoje polityczne sympatie. W tym przypadku zachwalany jest zupełnie inny kandydat na prezydenta niż Andrzej Duda. Ale tej informacji Radia Białystok żadne inne media nie podchwyciły. No bo przecież po co? Niech zostanie, jak powinno być.
Czytam komentarze w głównym antyrządowym organie pod informacją o suwalskim incydencie. "Pisowska hołota", "Bandycka kampania PiS, sięgają po butelki", "Duda odpowiada za te czyny", "Przestępczy motłoch, to główny elektorat Dudy", itd, itp. Jakoś tak dziwnie przypomina te wulgarne słowa wymalowane niedawno na posesji działacza PiS-u w powiecie człuchowskim na Pomorzu, czy skandowane w ubiegłym tygodniu na antyrządowym wiecu w Warszawie "wypier... ". Elity III RP - chciałoby się powiedzieć, przykładające swoją miarę do wszystkich.
Czy młodzian, który rzucił butelką paradoksalnie do tego grona nie pasuje?
