Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalscy kierowcy radykalnie przekraczają prędkość najczęściej na trzech ulicach
Policjanci zatrzymali suwalczanina, który ulicą Reja jechał z prędkością 109 km na godzinę. 35-letni kierowca volvo stracił prawo jazdy. To niestety nieodosobniony przypadek na suwalskich ulicach.
Zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące, 10 punktów karnych i 500 zł mandatu - to kara dla osób, które przekroczą dopuszczalną prędkość o ponad 50 km na godzinę.
W tym roku spotkało to w Suwałkach 55 kierowców. Głównie na Reja, Staniszewskiego i Utracie. Jak informuje Anna Wałecka-Chamiuk z suwalskiej policji, większość stanowili mężczyźni, ale w tej grupie nie brakuje także pań. Wbrew stereotypom, brak wyobraźni na drodze nie jest tylko domeną osób młodych, bo policjanci zatrzymywali też ponad 70-letnich kierowców.
Obawy o taką sytuację pojawiły się, bo kilka dni temu skrzyżowanie staranował kierowca volkswagena, który m.in. uszkodził część krawężników.
Stracili je kierowcy, którzy zdecydowali się wsiać za kierownicę po wcześniejszym spożywaniu alkoholu. Niechlubnym rekordzistą tego dnia okazał się 40-latek z Raczek.
