Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy władze Suwałk powinny wymagać od budującego bloki ZBM tego samego co od deweloperów?
Chce tego radny Tadeusz Czerwiecki, który zwraca uwagę, że zwykle oczekuje się od nich przebudowy układu drogowego w okolicy nowych budynków.
Samorządowiec i jednocześnie zastępca prezesa Międzyzakładowej Spółdzielni Mieszkaniowej liczy, iż podobnie stanie się w przypadku miejskiej spółki.
Chodzi mi o równe traktowanie potencjalnych inwestorów. A mam na myśli ulicę Rylskich, przy której budowane będą bloki TBS. Czy w ramach tego zadania wykonana zostanie też część infrastruktury drogowej? Przypomnę, że do tej pory wszystkie firmy stawiające cokolwiek nowego, partycypują w kosztach wykonania np. ulicy, parkingu, chodnika lub ścieżek rowerowych.
Radny takie pytanie skierował do wiceprezydenta Suwałk Łukasza Kurzyny.
Na razie ostateczna decyzja w tym zakresie nie zapadła. Obecnie trwa opracowanie dokumentacji technicznej na modernizację ulicy Szpitalnej i budowę ulicy Rylskich. Musimy powiązać ją bowiem z ulicą 11 Listopada za blokami spółdzielni. Natomiast nie pracujemy jeszcze nad żadnym porozumieniem dotyczącym partycypacji w kosztach realizacji tej inwestycji. Co nie oznacza, że taka partycypacja ostatecznie nie zaistnieje.
Z planów Zarządu Budynków Mieszkalnych wynika, że w sąsiedztwie ulicy Rylskich powstać może sześć nowych bloków.
Chodzi przede wszystkim o poszerzenie jezdni i budowę nowych chodników.
To przede wszystkim oferta skierowana do młodych ludzi, których nie stać na kupno własnego mieszkania. W Suwałkach przy ul. Franciszkańskiej powstanie nowe osiedle z lokalami na wynajem, które po 15 latach będzie można wykupić.
Widmo eksmisji zawisło nad suwalczanką, która spędziła w swoim mieszkaniu niemal pół wieku.