Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalskie środowiska katolickie chcą zmienić formę pomocy dla par borykających się z bezpłodnością
Specjalistyczne badania przyczyn bezpłodności zamiast wątpliwej etycznie metody in vitro. To propozycja suwalskich środowisk katolickich, które walczą o uchylenie uchwały pozwalającej na finansowanie z miejskiej kasy zabiegów zapłodnienia pozaustrojowego.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Przyjęty głosami rządzącej Suwałkami koalicji pogram „Kajtek” zakłada, że przez trzy najbliższe lata 60 par otrzyma na takie zabiegi łącznie 480 tys. zł. Zdaniem Suwalskiej Rady Środowisk Katolickich, pieniądze te można wydać tak, aby pomóc bezpłodnym w sposób nie budzący kontrowersji.
Środowiska katolickie z Suwałk zebrały ponad 1500 podpisów przeciwko programowi finansowania metody in vitro z kasy samorządu. W zamian chcą zaproponować rozwiązanie, które nie będzie budziło wątpliwości etycznych.
- Sprzeciwiamy się temu, by z pieniędzy wszystkich suwalskich podatników był finansowany program in vitro - mówi Jacek Juszkiewicz.
Trwa zbiórka podpisów pod projektem uchwały w tej sprawie, która jeszcze w tym miesiącu ma trafić do miejskich radnych.
