Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Samorządowe Kolegium Odwoławcze: Ekolodzy nie mają podstaw prawnych do zablokowania budowy spalarni w Suwałkach
Ekolodzy nie mają podstaw prawnych do zablokowania budowy spalarni odpadów w Suwałkach - informuje Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które za bezzasadne uznało argumenty przedstawione przez Towarzystwo na rzecz Ziemi.
Prezes suwalskiego SKO Grażyna Milewska przypomina, że pochodząca z Oświęcimia organizacja zaskarżyła wydaną przez miejskich urzędników decyzję środowiskową dla tej inwestycji.
- Towarzystwo skonstruowało wiele zarzutów. Przede wszystkim nie zgadzało się z przyjętą oceną z raportu oddziaływania na środowisko odnoszącą się do wpływu tej inwestycji na klimat. Tu jednak trudno mówić o szczegółach, bo to specjalistyczne zagadnienia. Chodzi przede wszystkim o emisję zanieczyszczeń, które będą z tej spalarni emitowane. To główne zarzuty plus jeszcze zastrzeżenia proceduralne - mówi Grażyna Milewska.
Postępowanie wyjaśniające trwało kilkanaście tygodni.
- SKO uzyskało stanowisko autorów raportu na temat zarzutów czysto merytorycznych dotyczących emisji dwutlenku węgla. Uznało, że nie są to aż takie oddziaływania, które nie pozwalałyby na lokalizację tej inwestycji w takim miejscu. Kolegium podzieliło stanowisko prezydenta Suwałk w zakresie oceny oddziaływania i ustalenia środowiskowych uwarunkowań - dodaje Grażyna Milewska.
Ekolodzy z Oświęcimia decyzję SKO mogą teraz zaskarżyć do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Mają na to jeszcze niecały miesiąc.
Kończy się bowiem umowa z dotychczasowym wykonawcą.
Przed taki pytaniem stoją władze miast, które ostateczną wycenę musiały przedstawić we wniosku o dofinansowanie skierowanym do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
