Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Władze Suwałk planują wydzierżawić basen przy Szkole Podstawowej nr 10 prywatnej firmie
Stanie się to po tym, gdy obiekt zostanie wyremontowany.
Zdaniem prezydenta Czesława Renkiewicza, basenem mogłyby zarządzać szkoły prowadzące naukę pływania.
Będzie to możliwe za symboliczne pieniądze. Stałoby się tak po wybudowaniu i zabezpieczeniu zajęć dla młodzieży szkolnej. Jest więc potrzeba wypłycenia dwóch torów basenu, czyli zainstalowania urządzenia podwyższającego dno. Chodzi nam o to, żeby dało się tam prowadzić naukę pływania dla dzieci najmłodszych oraz treningów dla tych, którzy już umieją pływać.
Prezydent liczy, że do zakończenia remontu ustabilizują się ceny energii i prowadzenie takiego obiektu stanie się opłacalne. Bardziej niż aquaparku, gdzie szykuje się gigantyczny wzrost kosztów.
Na przykład wydatek na prąd w aquaparku to 150 tys. zł miesięcznie. Teraz mamy ogłoszony przetarg na dostawę energii i należy spodziewać znacznie wyższej kwoty niż mamy. Jeżeli 150 tys. pomnożymy przez np. cztery, to da nam to 600 tys. miesięcznie i 7 mln zł rocznie.
Remont basenu przy Szkole Podstawowej nr 10 ma zakończyć się w marcu 2024 roku. Kosztował będzie 16,5 mln zł.
Miały być zamknięte ze względów oszczędnościowych. Decyzję zmieniono. Z jakich powodów?
Naprawiano tam drobne usterki i gruntownie go sprzątano.
Jedna z firm za wykonanie prac chce 16,5 mln, a druga 17,2 mln zł.
