Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Do sądu trafił akt oskarżenia w sprawie śmierci mężczyzny w aquaparku
Ratownik i były kierownik suwalskiego aquaparku zasiądą niebawem na ławie oskarżonych. Chodzi o śmierć mężczyzny, który utonął w basenie.
Mówi szefowa Prokuratury Rejonowej w Suwałkach Krystyna Szóstka.
- Prokuratura Rejonowa w Suwałkach skierowała dziś (08.03) do sądu akt oskarżenia w sprawie utonięcia, do którego doszło w aquaparku w kwietniu 2022 roku. Przyczyną zgonu była ostra niewydolność krążeniowo-oddechowa spowodowana utonięciem.
Jak wynika z zapisu monitoringu, gdy 65-letni suwalczanin tonął, ratownik był zajęty patrzeniem w ekran swojego telefonu.
- Ratownik dopuścił się czynu zabronionego będąc w rozumieniu ustawy w danym momencie funkcjonariuszem publicznym. W tym czasie na terenie basenu sportowego powinno być dwóch ratowników, a był tylko jeden. Za organizację pracy odpowiadał kierownik obiektu i on ponosi za to odpowiedzialność.
Za niedopełnienie obowiązków i nieumyślne spowodowanie śmierci ratownikowi grozi 5 lat pozbawianie wolności, a byłemu kierownikowi aquaparku - 3.
Chodzi o śmierć 65-letniego mężczyzny w kwietniu ubiegłego roku.
Cena normalnego godzinnego biletu podrożeje z 21 na 31 złote.
