Suwalscy radni uhonorowali ks. Jerzego Zawadzkiego

Suwalscy radni byli jednomyślni. W środę (25.04) postanowili o nadaniu zmarłemu 5 lat temu księdzu Jerzemu Zawadzkiemu tytułu "Zasłużony dla miasta Suwałki".

Wniosek, nad którym głosowali podczas sesji, złożyła grupa mieszkańców miasta w ramach inicjatywy obywatelskiej. Podpisało się pod nim tysiąc osób, które pamiętają kapłana.

Jeden z inicjatorów uhonorowania ks. Jerzego Zawadzkiego, Tadeusz Szymańczyk powiedział podczas obrad Rady Miejskiej w Suwałkach, że zmarły ksiądz był niezwykle skromnym człowiekiem spieszącym z pomocą innym i nigdy nie zabiegał o zaszczyty.

Mieszkańcy miasta chcą go uhonorować, bo ważna jest pamięć o niezwykłym człowieku. Trzeba ją pielęgnować. "Dzięki temu być może częściej będziemy wyciągać pomocną dłoń do bliźniego, czego brakuje w naszej codzienności" - dodał mieszkaniec Suwałk.

Ksiądz Zawadzki w latach 80. tworzył pierwsze filie wyższych uczelni. Wspierał opozycję demokratyczną. W wolnej Polsce stworzył szkołę dla cygańskich dzieci. To była pierwsza taka inicjatywa w kraju. We wspomnieniach wielu suwalczan był wzorem kapłana i człowiekiem, który swój majątek może zmieścić w jednej walizce. Zmarła 5 lat temu, miał 57 lat. (rs/akk, zmj)