Radio Białystok | Wojna na Ukrainie | Burmistrz ukraińskiego Kowla: sytuacja w mieście jest stabilna, dziękujemy Polakom za wsparcie
Sytuacja w mieście jest stabilna, ale coraz trudniejsza. Pomagamy też tysiącom uchodźców, którzy przyjeżdżają do nas ze wschodniej części kraju - powiedział reporterowi Polskiego Radia Białystok burmistrz ukraińskiego Kowla, leżącego niedaleko granicy z Polską.
Jak mówi Igor Czajka, miasto przygotowuje się do ewentualnej obrony przed atakiem Rosjan.
Dzięki Bogu na razie nie wiemy, co to jest prawdziwa wojna i na razie jest bezpiecznie. Przygotowujemy się do najgorszego scenariusza. Wstrzymujemy wszystko co można i staramy się zrobić z miasta fortecę - informuje Igor Czajka.
Jak podkreśla burmistrz, przez Kowel przejechało ponad 10 tys. osób ze wschodniej części Ukrainy. Władze miasta mogą ich wspierać także dzięki pomocy, którą otrzymują z Polski:
Wiadomo, że sytuacja w sklepach jest gorsza i bardzo nam pomaga wsparcie od kolegów i miast, w tym polskiego Szczuczyna. Pomieszczenia szkół wykorzystujemy dla uchodźców, którzy przybywają z całej Ukrainy. Przez nasze miasto już przeszło ponad 10 tysięcy uchodźców. Pomagamy im tym co mamy, ale też to co dostajemy wysyłamy w te najniebezpieczniejsze rejony, w których są największe walki - mówi Igor Czajka.
Jak mówi burmistrz Szczuczyna Artur Kuczyński, udało się zebrać i przeznaczyć ponad 200 tys. zł na pomoc do ukraińskich miast Kowel i Równe - przede wszystkim dzięki wsparciu mieszkańców, a wcześniej także siedmiu innych miast i gmin, z którymi współpracuje Szczuczyn. W ten weekend (19-20.03) do Ukrainy pojechał już drugi transport z pomocą ze Szczuczyna.
