Rehabilitacja pomysłem na długi szpitala w Łapach

Rehabilitacja ma być tym co zapewni stabilną przyszłość szpitala w Łapach. Takie plany ma kierująca od kwietnia b.r. placówką Urszula Łapińska.

Łapy leżą blisko Białegostoku i trzeba szukać plusów tej sytuacji. To według dyrektor Łapińskiej możliwość utworzenia rehabilitacji po specjalistycznym krótkim leczeniu w białostockich klinikach. Ogromną zaletą w przypadku rehabilitacji kardiologicznej byłoby to,że pacjent np z Białegostoku nie musiałby dojeżdżać, jak teraz, do Augustowa czy Hajnówki.

Na razie, Narodowy Fundusz Zdrowia nie przystał na ofertę szpitala w Łapach, ale dyrektor złożyła odwołanie. Placówka od dłuższego czasu boryka się z problemami finansowymi. Na pytanie czy będą zwolnienia Urszula Łapińska odpowiada, że
szpital w łapach ma ok. 10 milionów zł długu. Zatrudnia 200 osób i jest największym pracodawcą w miasteczku. (eb/nb)