Suwałki: 480 lokatorów nie płaci czynszu. Są winni miastu 1,5 miliona złotych

Ponad 100 decyzji eksmisji wydał w tym roku suwalski sąd. Chodzi m.in o lokatorów mieszkań komunalnych czy spółdzielczych, którzy nie płacili czynszów.

Prawie 60 eksmisji już wykonano. Osoby te trafiły do mieszkań socjalnych lub zastępczych, które miasto ma obowiązek im zapewnić.

"Na szczęście od kilku lat realizujemy program budownictwa komunalnego" – informuje Jarosław Filipowicz, rzecznik Urzędu Miejskiego w Suwałkach. Dzięki temu, w tym roku mogło powstać ponad 50 nowych mieszkań. Rzecznik dodaje, że przeniesiono tu rodziny z kamienic w centrum miasta, a w kamienicach utworzono mieszkania zastępcze, o dużo niższym standardzie, dla eksmitowanych rodzin.

W takich lokalach czynsze są dużo niższe. Nie ma tu bieżącej wody, a centralne ogrzewanie zastępują kaflowe piece.

Od 2007 roku w Suwałkach powstało 250 mieszkań komunalnych. Tymczasem miasto boryka się nie tylko z problemem eksmitowanych rodzin, ale też z rosnącym długiem za czynsze. Od ponad trzech miesięcy nie płaci 480 lokatorów mieszkań administrowanych przez ZBM. Dług urósł do prawie półtora miliona złotych.

"Jedynym wyjściem jest przenoszenie dłużników do mieszkań socjalnych" - mówi Jarosław Filipowicz. Pomysł, by odpracowywali oni dług nie spotkał się z zainteresowaniem. Do prac porządkowych w Zakładzie Usług Komunalnych zgłosiło się 16 osób. Pracę podjęły tylko cztery.

Miasto ma 2,5 tysiąca mieszkań komunalnych i ponad 200 socjalnych. Potrzeby są coraz większe, dlatego w przyszłym roku władze planują remont pokoszarowej kamienicy przy Sejneńskiej 18. Na razie trwają poszukiwania pieniędzy na dofinansowanie tej inwestycji. (akk)