Radio Białystok | Wiadomości | Oszukiwała bank i klientów. Musi spłacić blisko półtora miliona
Kolejna kobieta, która oszukiwała bank w Suwałkach, dostała szansę od sądu na spłacenie długów. Kobieta dobrowolnie poddała się karze. Ma oddać prawie 1,5 mln złotych.
W sprawie byłej pracownicy jednego z oddziałów bankowych w Suwałkach odbywały się najpierw mediacje. Kobieta przywłaszczyła pieniądze, oszukiwała klientów i swojego pracodawcę. W końcu jednak strony doszły do porozumienia. Wtedy prokurator prowadzący sprawę zgodził się, by kobieta dobrowolnie poddała się karze.
Sama zaproponowała trzy lata więzienia w zawieszeniu, grzywnę i zwrot przywłaszczonych pieniędzy. Zgodził się na to również sąd. Jeśli długi nie będą spłacane, kobieta trafi za kratki.
Tymczasem kobieta może ubiegać się o wyjazd do pracy za granicę. Ma do tego prawo. Sąd często przychyla się do takiego wniosku licząc na spłatę długów przez skazanych. Jednak oszustka z innego oddziału bankowego, która okradła suwalskich emerytów i dostała zgodę na taki wyjazd, nie spłaca swoich zobowiązań. Od kilku lat jest poszukiwana listem gończym. (mCzar)