Radio Białystok | Wiadomości | Suwałki: Pas startowy - pasmem kłopotów samorządu?
Kolejne problemy ma suwalski samorząd, który chce budować w mieście pas startowy dla samolotów. Po tym jak miesiącami czekał na potrzebną mu zgodę na zamianę gruntów, okazało się, że musi zapłacić podatek. Czy opóźni to inwestycję?
Nie jest łatwo wybudować pas startowy w Suwałkach, gdzie lądowałyby i startowały samoloty przewożące do 40 osób. Władze miasta upierają się jednak, bo chcą zwiększyć jego atrakcyjność zwłaszcza w oczach przedsiębiorców. Tymczasem wciąż mają kłopot z tą inwestycją. Wiele miesięcy trwało oczekiwanie na odpowiedź wojewody podlaskiego, jeśli chodzi o proponowaną przez prezydenta zamianę gruntów 37 ha przy Aeroklubie Suwalskim, gdzie powstałby pas startowy na tyle samo przy drodze do kompostowni.
Kiedy już Suwałki dostały zgodę, okazało się, że trzeba zapłacić podatek w wysokości około 2 mln zł. - Wystąpiliśmy do Izby Skarbowej w Bydgoszczy o opinię - mówi asystent prezydenta Kamil Sznel. Niestety potwierdziła ona, że podatek od zamiany gruntów trzeba zapłacić. Dlatego prezydent Czesław Renkiewicz wystąpił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i będzie czekał na decyzję.
Budowa pasa startowego w Suwałkach miała rozpocząć się na początku przyszłego roku. Wszystko wskazuje na to, że może być opóźnienie. (rs/mk)