Radio Białystok | Wiadomości | Prywatna placówka w Białymstoku nie chce być w sieci szpitali
Jedyna prywatna placówka w Podlaskiem - Poliklinika Położniczo-Ginekologiczna w Białymstoku - zakwalifikowała się do sieci szpitali, ale nie chce w niej funkcjonować.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Poliklinika miała działać w sieci szpitali od 1 października. Gwarantuje ona placówkom finansowanie w formie ryczałtu. Te, które się w niej nie znalazły, będą musiały ubiegać się o pieniądze z NFZ na dotychczasowych zasadach, czyli przystępując do konkursów.
Zdecydowały względy medyczne
Szpitale, które zakwalifikowały się do sieci, będą musiały przejąć nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Te, które do tej pory nie zajmowały się tym, muszą odpowiednio przygotować pomieszczenia, ale przede wszystkim zatrudnić dodatkowych lekarzy i pielęgniarki. To wiąże się z dużymi kosztami.
Jednak - jak podkreśla Bartosz Kasprzak z Polikliniki Arciszewscy - o wystąpieniu z sieci zdecydowały względy medyczne.
- Poliklinika jest szpitalem, który zajmuje się położnictwem, ginekologią, neonatologią. Przystępując do sieci, musielibyśmy rozszerzyć naszą działalność o nocną i świąteczną opiekę zdrowotną. Oznaczałoby to przyjmowanie pacjentów z różnymi chorobami zakaźnymi, z infekcjami, które mogłyby zagrozić zdrowiu matek i noworodków
- tłumaczy Bartosz Kasprzak z Polikliniki.
Poza siecią podlaskie szpitale psychiatryczne
Dyrektor Podlaskiego Oddziału NFZ Maciej Olesiński zaznacza, że klinika dalej może liczyć na pieniądze z Funduszu, ale już poza siecią.
Do tzw. sieci szpitali w województwie podlaskim należeć będą wszystkie publiczne szpitale, z wyjątkiem psychiatrycznych w Choroszczy i Suwałkach. Te placówki finansowane będą na innych zasadach.
Ponad pół miliona złotych przeznaczyli podlascy radni na szpitale wojewódzkie w Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Pieniądze będą zarezerwowane na doposażenie placówek w związku z przejęciem przez nie od października nocnej i świątecznej opieki medycznej.
Zagrożona jest kondycja finansowa wojewódzkich stacji pogotowia ratunkowego w Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Tak twierdzą podlascy radni. Podczas sesji sejmiku przyjęli specjalne stanowisko w tej sprawie, które trafi teraz do ministra zdrowia, sejmowej komisji zdrowia i wojewody podlaskiego.
Więcej pieniędzy za świadczenia i utworzenie centrów zdrowia psychicznego. To m.in. ma poprawić sytuację w psychiatrii. A ta - jak mówią dyrektorzy placówek - nie jest dobra.