Mieszkańcy miasta będą mogli skorzystać ze zniżki na poziomie 99,9 procent. Poziom dopłat zmienił się trzy razy. W pierwszym projekcie prezydent Łomży Mariusz Chrzanowski zaproponował 60 procentową zniżkę, później zmienił ją na 98 procentową. A podczas piątkowej (28.12) sesji rady miasta bonifikata osiągnęła poziom 99,9 procent.

Na ten czas, patrząc też na to jak do tego tematu podchodzą inne samorządy, była to maksymalna kwota, za jaką Rada Gminy wyraziła zgodę na przekształcenie. Widząc też dyskusje na Komisji Gospodarki Komunalnej oraz Komisji Finansów, zaproponowałem radnym na sesji, żeby mieszkańcom Łomży oddać prawo własności za symboliczną złotówkę - mówi Mariusz Chrzanowski.

Zmiana bonifikaty z 98 na 99,9 procent nie będzie miała wpływu na budżet miasta - dodaje Mariusz Chrzanowski. Bardzo istotne wpływy zapewniłaby tylko pierwotna propozycja.

Z tych naszych wyliczeń wynikało, że jeżeli byśmy przyjęli bonifikatę 60% to do budżetu miasta w następnym roku mogłoby wpłynąć około 11 mln zł, ale różnica pomiędzy 98% bonifikatą, a 99 to kwota 260 tys. zł, czyli to nie jest kwota znacząca dla budżetu miasta jeżeli mówimy o całości - dodaje Mariusz Chrzanowski.

Zgodnie z uchwaloną latem ustawą grunty zabudowane do celów mieszkaniowych, które do tej pory były użytkowane w ramach dzierżawy wieczystej mają stać się własnością. Dotyczy to min mieszkań spółdzielczych, które w Łomży stoją na blisko 700 działkach miejskich. 

| red: sk