Radio Białystok | Wiadomości | Adam Andruszkiewicz chce przeprosin za słowa Lecha Wałęsy
Przeprosin za słowa Lecha Wałęsy i rezygnacji Sławomira Neumanna ze startu w wyborach parlamentarnych. Tego domaga się wiceminister cyfryzacji Adam Andruszkiewicz. Parlamentarzysta PiS zaapelował do posła PO Roberta Tyszkiewicza, by wyegzekwował to we władzach partii.
Lech Wałęsa nazwał zmarłego Kornela Morawieckiego zdrajcą
Podczas warszawskiej konwencji wyborczej Koalicji Obywatelskiej, Lech Wałęsa nazwał zmarłego Kornela Morawieckiego zdrajcą. Zdaniem ministra Adama Andruszkiewicza to haniebne słowa.
- Wszyscy wiemy, że Kornel Morawiecki był niezłomnym bohaterem, który w przeciwieństwie do pana Lecha Wałęsy nie układał się z komunistami - podkreśla wiceminister Adam Andruszkiewicz i chce, by Robert Tyszkiewicz, jako członek władz PO, wyegzekwował oficjalne przeprosiny ze strony partii za słowa, które padły na konwencji z ust Lecha Wałęsy.
Poseł Robert Tyszkiewicz podkreśla, że to były prywatne słowa byłego prezydenta.
- Lech Wałęsa zawsze znany był z tego, że formułował kontrowersyjne, często bolesne dla wielu opinie. On ponosi za to odpowiedzialność. To nie były słowa w imieniu partii politycznej, Koalicji Obywatelskiej. Ja bym tak nie powiedział - deklaruje parlamentarzysta PO.
Wiceminister domaga się też aby Sławomir Neumann wycofał się z wyborów
Wiceminister Adam Andruszkiewicz domaga się też od władz Platformy, w tym też od posła Tyszkiewicza, by zwróciły się do Sławomira Neumanna, aby wycofał się z nadchodzących wyborów parlamentarnych. Ma to związek z ujawnionymi w ubiegłym tygodniu nagraniami, na których Sławomir Neumann rozmawia z lokalnymi działaczami partii z Tczewa. Polityk w wulgarny sposób wypowiada się na temat sytuacji w tym mieście. Mówi też o obronie polityków z prokuratorskimi zarzutami.
- Taśmy, które zostały opublikowane, są taśmami hańby Platformy Obywatelskiej. Pan Sławomir Neuman nie powinien być w polskiej polityce - podkreśla Adam Andruszkiewicz.
Robert Tyszkiewicz zaapelował z kolei, by to wiceminister Adam Andruszkiewicz zrezygnował ze startu w wyborach.
- Dopóki nie wyjaśni swojej roli w fałszowaniu zbierania podpisów podczas wyborów samorządowych w 2014 roku, nie ma żadnej zdolności, aby ubiegać się o mandat zaufania publicznego - mówi poseł PO.
Po publikacji taśm Sławomir Neumann złożył rezygnację z przewodniczenia klubowi parlamentarnemu PO-Koalicja Obywatelska.