Radio Białystok | Wiadomości | Wolna. Aktywistka antyputinowskiej feministycznej grupy Pussy Riot opuściła areszt
Ajsoltan Nijazowa, aktywistka antyputinowskiej feministycznej grupy Pussy Riot, opuściła areszt. Kobieta została zatrzymana w okolicach Lipska. Rosjanka jest poszukiwana na podstawie czerwonej noty Interpolu.
Po przesłuchaniu (8.09) kobiety w postepowaniu ekstradycyjnym, została zwolniona z aresztu.
Prokurator nie stwierdziła podstaw do wystąpienia z wnioskiem o zastosowanie aresztu ekstradycyjnego i podjęła decyzję o zwolnieniu zatrzymanej. Kobieta jest na wolności - informuje zastępca prokuratora okręgowego w Suwałkach Wojciech Piktel.
Ta decyzja nie kończy jednak dalszych działań prokuratury.
Postepowanie nadal się toczy. Prokurator podejmie działania zmierzające do uzyskania pełnej dokumentacji, która pozwoli na przedstawienie sądowi stanowiska przez prokuratora co do prawnej dopuszczalności lub niedopuszczalności wydania poszukiwanej władzom Turkmenistanu - dodaje Wojciech Piktel.
Władze Turkmenistanu oskarżają Nijazową, że jako szefowa Rady Dyrektorów jednego z banków zdefraudowała środki banku centralnego i domagają się jej ekstradycji od 2002 roku.
Władze w Aszchabadzie zarzucają jej przynależność do grupy przestępczej i kradzież 40 mln dolarów oraz wywiezienie tych pieniędzy do Rosji, Łotwy i Hongkongu.
W 2011 r. Asoltan Nijazowa była zatrzymana w Szwajcarii, jednak władze odmówiły jej ekstradycji do Turkmenistanu, motywując to niepodpisaniem przez ten kraj Europejskiej Konwencji Praw Człowieka.
We wrześniu tego samego roku przeprowadzono jej ekstradycję do Moskwy. W Rosji Nijazowa spędziła sześć lat w kolonii karnej.
Ajsoltan Nijazowa, aktywistka antyputinowskiej feministycznej grupy Pussy Riot, została zatrzymana po przekroczeniu polsko-litewskiej granicy w okolicy miejscowości Lipsk. Nijazowa jest poszukiwana czerwoną notą Interpolu - poinformował zastępca prokuratora okręgowego w Suwałkach Wojciech Piktel.
Prezydent Władimir Putin przesłał do parlamentu projekt ustawy o amnestii, która może objąć członkinie grupy Pussy Riot i 30 ekologów z Greenpeace'u aresztowanych za akcję na Morzu Barentsa. Oczekuje się, że ustawa zostanie uchwalona jeszcze w tym roku.