Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Adrian Siemieniec: jeszcze sześć punktów leży na boisku [wideo]
Trener Jagiellonii Adrian Siemieniec nie ukrywał po meczu z fińskim KuPS Kuopio, że cieszy się ze zwycięstwa, ale zaznaczył, że w tej fazie Ligi Konferencji zostały jeszcze dwa mecze. - Jeszcze sześć punktów leży na boisku - mówił szkoleniowiec. Jagiellonia dotąd zdobyła w LK osiem punktów.
Jagiellonia wygrała 1:0 (0:0), po bramce w 51. min. Afimico Pululu. Jej obecny bilans w fazie ligowej LK, to dwa zwycięstwa i dwa remisy. Oznacza to prawie pewny udział co najmniej w barażu o awans do 1/8 finału tych rozgrywek.
Do rozegrania drużyna z Białegostoku ma jeszcze mecze z Rayo Vallecano i AZ Alkmaar. Na razie oba te zespoły są niżej od Jagiellonii w tabeli Ligi Konferencji po czterech ligowych kolejkach.
Cieszymy się, że wygraliśmy to bardzo ważne spotkanie - powiedział trener Siemieniec na pomeczowej konferencji prasowej.
Jak zauważył, w pierwszej połowie jego piłkarzom brakowało lepszych decyzji czy jakości, np. w podaniach, choć stwarzali oni zagrożenie pod bramką fińskiej drużyny.
W jego ocenie, w drugiej połowie, po strzeleniu bramki przez Jagiellonię, co prawda więcej piłkę miał przeciwnik, ale nie stwarzał sytuacji.
Brakowało nam strzelenia bramki na 2:0 - powiedział Adrian Siemieniec. Jak dodał, wtedy nie byłoby takiej nerwowości.
Dodał, że jeśli rzeczywiście już teraz okaże się z wyliczeń, iż jego drużyna na pewno zagra w LK po zimowej przerwie (wtedy odbędą się mecze barażowe o awans do 1/8 finału, a następnie już mecze tej fazy), da to zespołowi spokój psychiczny w przygotowaniach do dwóch ostatnich meczów fazy ligowej LK.
- Ale nie chciałbym patrzeć minimalistycznie, bo jeszcze sześć punktów leży na boisku. To są dwa zwycięstwa, budowanie swojej pozycji w Europie, dwa bardzo fajne, prestiżowe mecze z dużymi firmami, oczywiście też pieniążki, które można zarobić i ewentualna walka o „ósemkę” - powiedział szkoleniowiec Jagiellonii.
Dodał, że celem minimum klubu w rozgrywkach europejskich było danie sobie szansy gry po zimowej przerwie. - Ale chcemy zrobić wszystko, żeby zdobyć na koniec czternaście punktów. Tyle punktów dawałoby nam „ósemkę” - powiedział Siemieniec.
źródło: PAP | red: pp