Białostoccy strażnicy miejscy odznaczeni

Czterej strażnicy miejscy błyskawicznie zareagowali na informację o leżącej na chodniku nieprzytomnej kobiecie. Do zdarzenia doszło 1 listopada przy cmentarzu miejskim.

Do dwóch strażników podbiegła kobieta z informacją, że przy przystanku leży kobieta. Strażnicy ustalili, że jest nieprzytomna, wezwali pogotowie i kolejny patrol. Do czasu przyjazdu lekarzy prowadzili reanimację.

W czwartek (03.11) za swoją postawę Stanisław Totczyk, Maciej Filipiuk, Krzysztof Kościuczyk i Marek Nowak dostali gratulacje i nagrody pieniężne od prezydenta Białegostoku.

Tadeusz Truskolaski wręczając podziękowania mówił, że postawa tych strażników powinna być wzorem do naśladowania dla innych funkcjonariuszy.

Strażnicy nie myślą o sobie jak o bohaterach. Mówią skromnie, że zrobili to, co do nich należało i apelują, żeby ludzie widząc taką, czy podobną sytuację, nie stali bezczynnie, a przynajmniej zadzwonili na alarmowy numer 112. (brb)

Zobacz też:
Białystok: strażnicy miejscy świętują 20-lecie. Piknik rodzinny na Rynku Kościuszki