Radio Białystok | Wiadomości | Filozof i socjolog o smoleńskiej rocznicy
Politycy i partie polityczne wykorzystują tragedię smoleńską do swoich celów - twierdzi dr Bartosz Kuźniarz - socjolog z Uniwersytetu w Białymstoku.
Zdaniem socjologa, wydarzenia sprzed 2 lat mniej odcisnęły swoje piętno na "zwykłych" Polakach. "Jeżeli chodzi o polityków, to każdy mógł skonstruować własną narrację wokół tego wydarzenia - i każdy to zrobił. Od dawna jest dyskontowane polityczne, realne procesy nie wchodzą już w grę" - mówi.
"Ale to jest mit, bo wymyka się spod wszystkich tradycyjnych kategorii dyskursu. Nikt nie wie, co się stało, komisje pracują, tyle jest spiskowych wizji" - dodaje filozof z Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku, dr Mirosław Miniszewski.
Posłuchaj całej rozmowy z Bartoszem Kuźniarzem i Mirosławem Miniszewskim
Bartosz Kuźniarz podkreśla, że "opieszałość" rządu w wyjaśnianiu przyczyn katastrofy spowodowała, że wiele osób zaczęło tworzyć własne teorie dotyczące wydarzeń smoleńskich. "Uważam, że one pod wieloma względami teorie spiskowe są bardzo przekonujące. Tam jest tak wiele niejasności, które każdy myślący człowiek musi chcieć wyjaśnić. A jeśli nie ma oficjalnego stanowiska, dostępu do twardych danych do których mają dostęp wyłącznie komisje i prokuratura, to grunt dla teorii spisku jest żyzny" - tłumaczy.
Dwa lata temu - 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem zginęło 96 osób - wśród nich prezydent Lech Kaczyński z małżonką Marią, parlamentarzyści, dowódcy wojskowi, duchowni i przedstawiciele rodzin Polaków pomordowanych przed 70 laty w Katyniu. (ds/akk)
Więcej:
Obchody II rocznicy katastrofy rządowego samolotu pod Smoleńskiem