Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Czy nieźle zarabiająca miejska urzędniczka powinna zajmować lokal komunalny przeznaczony dla najbiedniejszych?
Augustowscy radni mają wątpliwości i pytają o sprawę burmistrza. Twierdzą przy tym, że sytuacji, gdy lokale komunalne zajmują osoby dobrze sytuowane jest więcej.
Radna Magdalena Śleszyńska tłumaczy, że podobna sytuacja miała miejsce w poprzedniej kadencji i wtedy urzędniczka zrezygnowała z mieszkania.
Zgłoszono do nas sytuację, że kierowniczka jednego z wydziałów zamieszkuje w lokalu komunalny. To niespuszczalne, bo są to mieszkania dla osób, których nie stać na zakup lub wynajem własnego — mówi.
Burmistrz Wojciech Walulik zapewnia, że za jego kadencji taka sytuacja nie miała miejsca.
Opisana przez radną sytuacja dotyczy osoby, która otrzymała mieszkanie jeszcze zanim została zatrudniona na kierowniczym stanowisku — wyjaśnia.
Zapowiada też, że na najbliższą sesję przygotuje projekt uchwały, która określi sposób weryfikowania sytuacji materialnej najemców mieszkań.
Augustowskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego „Kodrem” ogłosiło nabór chętnych do wynajmu lokali komunalnych w nowym budynku. Obiekt ma powstać przy ulicy Turystycznej.
Mieszkańcy Augustowa powinni płacić jednakową stawkę opłaty adiacenckiej. Uznała tak prokuratura i zaskarżyła miejską uchwałę do sądu administracyjnego.
