Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Suwalskie Wigry zmierzą się na własnym boisku w spotkaniu II ligi z Hutnikiem Kraków
Jesienią, w pierwszym meczu tych drużyn, Wigry wygrały na wyjeździe 1:0.
Trener suwalczan Dawid Szulczek zapewnia, że drużyna jego gotowa do boju.
Cieszy nas to, że mieliśmy cały tydzień, żeby się przygotować. Odpoczęliśmy po tym takim drobnym maratonie. Do zdrowia wracają kolejni zawodnicy, którzy zaczynają trenować. Jeszcze pewnie nie znajdą się w kadrze meczowej, ale cieszy to, że już coraz więcej z nich pojawia się na boisku. Po chorobie oraz drobnych urazach w pełnej dyspozycji jest Martin Dobrotka. Jeśli chodzi o drużynę, nie mamy żadnych nowych urazów, także pole manewru się powiększa i jesteśmy przygotowani na starcie z bardzo dobrym rywalem.
W tabeli oba zespoły dzieli przepaść, bo Wigry zajmują czwartą pozycję, a Hutnik - trzynastą. Trener Szulczek przestrzega jednak przed lekceważeniem rywala.
Obecne miejsce w tabeli jest trochę mylne, bo oni wiosną zdobyli bardzo dużo punktów, tyle samo co my. To taka drużyna, która po słabej jesieni złapała wiatr w żagle i dobrze punktuje. Choć ostatnio przegrali z Kaliszem 2:0. Wiadomo, że ten mecz nie sprawi, iż będziemy ani wyżej, ani niżej w tabeli, bo mamy bardzo dużą przewagę punktową nad piątą drużyną, ale też czteropunktową stratę do Chojniczanki. To jest mecz, który może nas do tej strefy top 3 przybliżyć. No i o to będziemy walczyć.
Mecze w sobotę w o 16:00.
Suwalska drużyna w tabeli plasuje się na czwartym miejscu.
Na jej stan narzekają i piłkarze, i trenerzy. Szkoleniowiec Stali Rzeszów Daniel Myśliwiec zrobił to w minioną środę (28.04) publicznie.
Spotkanie było dosyć wyrównane. Prowadzenie goście zdobyli po rzucie karnym w 75 minucie. Wyrównał Kamil Adamek już w doliczonym czasie gry. Była to ostatnia akcja meczu.