Radio Białystok | Wiadomości Studio Suwałki | Uwaga kierowcy! W Suwałkach zmieniły się standardy zimowego utrzymania dróg
Niestety, zmieniły się na gorsze. Obecnie w mieście nie ma już ani jednej ulicy w pierwszym i drugim standardzie. Oznacza to, że na drogach może być niebezpiecznie.
Mówi dyrektor Zarządu Dróg i Zieleni Tomasz Drejer.
- Zwalczamy śliskość na skrzyżowaniach, na przejściach dla pieszych i rowerów oraz na dojazdach do nich, a także na zakrętach i podjazdach z nachyleniem większym niż 4%. Tak, by w tych newralgicznych miejscach kierowcy mogli łatwiej wyhamować. Nie ma już i nie będzie sypania soli po całości jezdni, więc możliwe jest, że na środku można będzie napotkać śnieg. Tak wygląda standard trzeci.
Jak mówi prezydent Czesław Renkiewicz, oszczędności wymusił trzykrotny wzrost cen soli drogowej, którą dotąd kupowano głównie na objętej europejskimi sankcjami Białorusi.
- Mamy mniejsze zapasy soli mamy. 1300 ton, to nie mało, ale musimy ograniczyć jej zużycie. Jak na razie nie jestem zadowolony z działania naszych służb drogowych, bo i bez soli można działać lepiej - sypać samym piaskiem lub rozepchać to, co znajduje się na jezdni.
Szczególnie uważać muszą osoby wyjeżdżające z miasta w kierunku Budziska. Droga w okolicach Szwajcarii była to tej pory w I standardzie zimowego utrzymania. Teraz jest w trzecim.
Przedwczesna, sprzeczna z deklaracjami i nie poparta żadnymi argumentami - tak o decyzji wpisującej trasę Białystok-Knyszyn-Ełk do sieci bazowej Transeuropejskiej Sieć Transportowej mówi Jarosław Zieliński.
- Planujemy zmiany, po których ani w pierwszym, ani w drugim standardzie zimowego utrzymania nie będzie żadnej suwalskiej ulicy - Tomasz Drejer.
