Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości Studio Suwałki | Wiadomości Studia Suwałki: Byli pijani, mieli sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i nie potrafili powiedzieć dokąd jadą. Dwóch mężczyzn odpowie teraz przed sądem
Mieli sporo promili, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów i nie potrafili powiedzieć dokąd jadą. Dwóch mężczyzn z powiatu sejneńskiego zakończyło podróż w przydrożnym rowie. Żaden nie przyznał się do kierowania samochodem, ale obaj będą odpowiadać przed sądem. Do zdarzenia doszło w miejscowości Pawłówka.
Dyżurny sejneńskiej policji otrzymał zgłoszenie, że osobowe auto wypadło z drogi. Kiedy patrol dotarł na miejsce, w rowie znajdowało się rozbite audi, a obok niego – dwóch mężczyzn.
Na miejscu była również kobieta, która wezwała służby. Jak powiedziała mundurowym, samochód jechał tuż przed nią i na łuku drogi zniknął jej z oczu. Po chwili zauważyła, że auto leży w rowie.
Mężczyźni, którzy podróżowali audi, nie potrafili wyjaśnić, co się stało. Co więcej, żaden z nich nie przyznał się do kierowania pojazdem. Jeden z nich twierdził, że nawet nie ma pojęcia dokąd jechali.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło na jaw, że zarówno 35 jak i 39-latek mają sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zostali również przewiezieni do szpitala, gdzie pobrano im próbki krwi do badań. Wyniki nie pozostawiły złudzeń – Każdy z mężczyzn miał około 3 promile alkoholu. Pojazd, którym podróżowali, trafił na policyjny parking, a 35 i 39-latek– do aresztu.
Mundurowi ustalają teraz który z nich siedział za kierownicą audi. Wiadomo jednak, że, obaj usłyszą zarzuty związane z złamaniem sądowego zakazu i prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości.
| red: art
Na trzy miesiące trafi do aresztu mężczyzna podejrzany o to, że pijany potrącił pieszego i uciekł z miejsca wypadku. Potrącony mężczyzna trafił do szpitala. Do zdarzenia doszło w okolicach miejscowości Tołoczki Wielkie w gminie Kuźnica.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Żubrówka Stara. Jak informuje podlaska policja, nastoletni rowerzysta został potrącony przez ciężarówkę, którą kierował 63-latek. Nastolatek zginął na miejscu.
Suwalscy policjanci zatrzymali do kontroli land rovera, który poruszał się drogą ekspresową S61. Kierowca wpadł w oko policyjnego wideo-rejestratora.