Kobieta i mężczyzna ukradli telefon komórkowy w Boćkach - policja zatrzymała ich po pościgu

Wartość skradzionego przedmiotu pokrzywdzony wycenił na ponad 1300 zł

Ze zgłoszenia wynikało, że w jednym z lokali kobieta rozmawiając ze sprzedawcą, odwróciła jego uwagę, co wykorzystał towarzyszący jej mężczyzna i ukradł leżący przy kasie telefon komórkowy. Złodzieje odjechali fiatem. Wartość skradzionego przedmiotu pokrzywdzony wycenił na ponad 1300 złotych.

Kilka minut później, policjanci ruchu drogowego, zauważyli auto, którym mogli poruszać się podejrzani. Natychmiast próbowali zatrzymać pojazd do kontroli drogowej, jednak siedzący za kierownicą mężczyzna nie reagował na polecenie mundurowych i odjechał.

Mundurowi ruszyli w pościg, podczas którego zauważyli, że z pojazdu wyrzucono niewielki przedmiot. Pościg zakończył się w miejscowości Kalnica. Tam policjanci zatrzymali obywateli Rumunii - 32-letnią kobietę oraz 30-letniego mężczyznę.

Okazało się, że kierowca był nietrzeźwy, badanie alkomatem wykazało ponad 1,8 promila alkoholu w organizmie. Ponadto policjanci ustalili, że mężczyzna posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjanci ujawnili też przy zatrzymanych telefon komórkowy. Okazało się, że został skradziony kilka tygodni wcześniej w Sokołowie Podlaskim. Mundurowi odzyskali również telefon, który para skradła w Boćkach. Obcokrajowcy usłyszeli dwa zarzuty kradzieży, a mężczyźnie dodatkowo przedstawiono zarzut kierowania pod wpływem alkoholu oraz niestosowania się do zakazu sądowego.

Decyzją sądu zatrzymani najbliższe dwa miesiące spędzą w areszcie.

| red: mag