Radio Białystok | Wiadomości | Członkowie szajki zajmującej się kradzieżami samochodów staną przed białostockim sądem
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia wobec 4 mężczyzn. Zdaniem śledczych działali w zorganizowanej grupie przestępczej i w ciągu niespełna pół roku ukradli lub próbowali ukraść ponad 30 samochodów. Interesowały ich głównie Volkswageny i BMW.
Zdaniem śledczych oskarżeni działali od października 2016 do lutego 2017 roku w woj. podlaskim i warmińsko-mazurskim, m.in. w Białymstoku, Suwałkach, Augustowie, Łomży, Olecku, Grajewie, czy Ełku.
Proceder wyglądał tak, że założyciel grupy wskazywał, który samochód ukraść, kolejna osoba pokonywała zabezpieczenia, a jeszcze inna kierowała samochodem, który wywoził kradzione auta na Litwę. Tam je sprzedawano, a zdobyte w ten sposób pieniądze dzielono między członków szajki. Skradzione samochody warte były od 13 do nawet 150 tys. zł.
W czerwcu 2018 r. w Sejnach doszło do pościgu za szefem grupy, zdołał on jednak uciec. Zatrzymano go cztery miesiące później na Litwie na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania.
Wszyscy oskarżeni byli już wcześniej karani. Teraz grozi im do 15 lat więzienia.