Radio Białystok | Wiadomości | Pracownicy leśnictwa Józefowo natrafili na grot włóczni
Więcej będzie wiadomo za kilka dni, ale ze wstępnych oględzin wynika, że może to być przedmiot sprzed dwóch tysięcy lat. Na takie znalezisko natrafili pracownicy leśnictwa Józefowo w Nadleśnictwie Waliły.
Pracownicy leśnictwa Józefowo natrafili na grot włóczni - relacja Edyty Wołosik | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Podłużny ok. 30-40 cm kawałek metalu znaleziony pod powierzchnią ściółki na zrębie jest najprawdopodobniej grotem włóczni używanej kiedyś do polowań. Jak mówi Podlaska Wojewódzka Konserwator Zabytków - prof. Małgorzata Dajnowicz: "ten grot stanowi bardzo cenne znalezisko do badań nad uzbrojeniem wczesnośredniowiecznym na Podlasiu".
Analizę przedmiotu przeprowadzą pracownicy Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Jak mówi Adam Wawrusiewicz z Działu Archeologii: "najpierw poddamy go konserwacji, czyli np. zatrzymaniu procesów korozji, oczyścimy i być może wtedy ujawnią się dodatkowe elementy, zdobienia; na razie to jest wielka niewiadoma". Po badaniach grot zostanie w Muzeum Podlaskim w Białymstoku.
Pierwsze w historii badania archeologiczne rozpoczęły się na dziedzińcu Pałacu Branickich w Białymstoku. Trwa skanowanie terenu georadarem.
Paleniska, pozostałości pieców, jam zasobowych i dołków posłupowych, które niegdyś utrzymywały konstrukcje - odkryli archeolodzy w Sacharewie obok Hajnówki w Puszczy Białowieskiej. Na relikty osady sprzed 2 tys. lat natrafiono dzięki... pracy kretów.
Drewniany dom wybudowany w latach 30. XX wieku, XVIII-wieczna kapliczka i budynek fabryki włókienniczej Flakiera z pierwszej połowy XX wieku - to niektóre z obiektów, które podlaski konserwator zabytków chce objąć w tym roku najwyższą ochroną, czyli wpisać je do rejestru zabytków.
