Radio Białystok | Wiadomości | Niewybuch w Piątnicy koło Łomży – trzeba było ewakuować około 200 mieszkańców
185 mieszkańców Piątnicy objęła wtorkowa (17.12) ewakuacja. Pracownicy firmy, którzy remontują jedną z ulic, znaleźli w wykopie niewybuch z czasów II wojny światowej.
Z wójtem Piątnicy Arturem Wierzbowskim rozmawia Paweł Wądołowski | Pobierz plik.Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Niewybuch znaleźli po godzinie 9:00 pracownicy firmy, którzy remontowali nawierzchnię ulicy Wesołej i Fortecznej w Piątnicy, niedaleko mleczarni.
Jest to pocisk moździerzowy o długości około 40 cm z zapalnikiem.
Ponieważ zasięg rażenia takiego pocisku został oszacowany na ok. 800 metrów, zarządzono ewakuację mieszkańców w promieniu pół kilometra od znaleziska; nie dotyczyła ona Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej Piątnica.
Droga krajowa 61 przebiegająca przez miejscowość, na czas wywożenia pocisku była zablokowana.
Wstępnie szacowano, że ewakuacja obejmie ok. 400 osób, w sumie ewakuowano ich mniej - 185.
Jako miejsce zbiórki mieszkańców wójt Piątnicy wyznaczył parking przy szkole. Tam mieszkańcy mogli poczekać do czasu zabrania niewybuchu przez saperów.
Patrol saperski z Orzysza zabezpieczył jest niewybuch.
Po zabezpieczeniu i wywiezieniu przez saperów znalezionego na budowie granatu wznowiono w niedzielę (03.11) po południu odprawę aut wjeżdżających do Polski na przejściu granicznym z Białorusią w Kuźnicy – podał Podlaski Oddział Straży Granicznej. Utrudnienia trwały kilka godzin.
Dwa niewybuchy z okresu II wojny światowej znalezione na prywatnej posesji w Kolnie zostały we wtorek (15.10) po południu zabezpieczone i wywiezione przez saperów - poinformowały władze miasta. Na czas akcji ewakuowano ponad 2 tys. mieszkańców, nieprzejezdna była też dk 63.
Kilka tysięcy mieszkańców Kolna może być ewakuowanych po tym, kiedy na jednej z ulic znalezione zostały dwa niewybuchy.
