Radio Białystok | Wiadomości | Plaża nad Narwią w Łomży bez ratowników i wyznaczonego kąpieliska
Nie ma ratowników i wyznaczonego kąpieliska - tak wygląda plaża nad Narwią w Łomży. Oficjalnie nie jest czynna, ale każdego dnia, kiedy jest gorąco, odwiedza ją kilkaset osób. Opalają się, odpoczywają, ale także kąpią mimo tego, że nikt nie czuwa nad ich bezpieczeństwem.
W ubiegłym roku przez całe wakacje kąpielisko w Łomży było nieczynne. Nie było ratowników - tylko tabliczki informujące o zakazie kąpieli. Wszystko dlatego, że łomżyński MOSiR nie zdecydował się na utworzenie "miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli". Urzędnicy tłumaczyli, że w tym miejscu i zgodnie z prawem nie można go zorganizować.
W tym roku chce to zrobić łomżyński oddział WOPR. Najprawdopodobniej w lipcu kąpielisko będzie otwarte i pilnowane przez ratowników. Nie wiadomo jednak, czy także w sierpniu będzie to możliwe ze względu na obowiązujące przepisy. Według nich "miejsca okazjonalnie wykorzystywanego do kąpieli" mogą być czynne tylko przez miesiąc.