Radio Białystok | Wiadomości | Wójt Kulesz Kościelnych skierował do wojewody list otwarty ws. rozdziału rządowych pieniędzy
List otwarty w sprawie rozdziału pieniędzy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych skierował do wojewody podlaskiego wójt Kulesz Kościelnych Stefan Grodzki. Za niesprawiedliwe uznaje w nim, że jego gmina została pominięta przy rozdziale rządowej pomocy na inwestycje dla samorządów lokalnych.
Niezrozumiałe jest nieprzyznanie pieniędzy gminie, która spełniła wszystkie warunki formalne - uważa wójt Stefan Grodzki.
- Zgłosiłem się do pana wojewody z prośbą o wyjaśnienie kwestii dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Dlaczego gmina Kulesze Kościelne została pominięta, gdyż spełniliśmy wszystkie kryteria w rządowym wykazie, we wniosku. Prosiliśmy o dofinansowanie remontu jedynej szkoły w gminie. Brakująca kwota to 1 mln 100 tys. zł. O taką kwotę prosiliśmy - mówi wójt.
Wojewoda Podlaski tłumaczy, że w odróżnieniu od pierwszego naboru, w którym wszystkie samorządy dostały pomoc w wysokości o jaką zabiegały, tym razem wnioski potraktowano konkursowo. Poza tym wojewoda tylko wnioski przyjmował i przekazywał je do Warszawy, gdzie oceniała je komisja powołana przez premiera.
W województwie podlaskim rozdzielaną w Warszawie pomoc zdobył tylko co czwarty złożony wniosek, a ogólna suma przyznanej im pomocy z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych to około 10 procent zgłoszonych potrzeb.
- W ramach tego naboru z terenu naszego województwa złożono 440 wniosków na kwotę ponad 1 miliarda 800 tys. zł. Uzyskaliśmy dofinansowanie do 104 zadań. Kwota tego dofinansowania wynosi 179 mln zł - mówi Bohdan Paszkowski.
Wojewoda zapowiedział także, że rozpoczął się już trzeci nabór do tego programu. Będzie on trwał do 28 grudnia i tym razem wstępnej selekcji wniosków będzie dokonywała komisja powołana przez wojewodę.
- Do rozdysponowania w skali kraju jest jeszcze około 1 mld 600 mln zł z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych – poinformował Bohdan Paszkowski.
