Codziennie porządku na trasach w regionie będzie pilnować blisko 150 policjantów "drogówki". Będą zwracali uwagę m.in. na wszystkie niebezpieczne zachowania kierowców. 

Policjanci zwrócą szczególną uwagę na prędkość, z jaką jeżdżą kierowcy. Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla piratów drogowych i kierowców, którzy stwarzają zagrożenie na drodze. Tak samo dla kierowców, którzy wsiądą za kierownicę po alkoholu. Dlatego każda kontrola drogowa będzie wiązała się również ze sprawdzeniem stanu trzeźwości. Policjanci zwrócą też uwagę na bezpieczeństwo pasażerów. Sprawdzą, czy te osoby korzystają z pasów bezpieczeństwa i przede wszystkim - czy najmłodsi pasażerowie są prawidłowo przewożeni - mówi mł. asp. Elżbieta Zaborowska z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Kierowcy mogą spodziewać się policyjnych kontroli nie tylko na głównych drogach. 

Oczywiście policjanci będą obserwować ruch na tych drogach, gdzie ruch jest największy. Gdzie wcześniej dochodziło do niebezpiecznych zdarzeń i kierowcy pozwalają sobie na większą prędkość, ale nie tylko. Będziemy też na lokalnych drogach, bo tam kierujący również nie mogą czuć się bezkarnie. W miastach natomiast będziemy obserwować, jak kierowcy zachowują się w okolicach przejść dla pieszych i czy piesi dbają o swoje bezpieczeństwo - dodaje mł. asp. Elżbieta Zaborowska.

Policyjna akcja na drogach potrwa do późnych godzin wieczornych w niedzielę (5.02). 

| red: sk