Radio Białystok | Wiadomości | Pijana matka wraz z koleżanką opiekowały się dwójką małych dzieci
Blisko 2 promile alkoholu w organizmie miała matka, która opiekowała się swoimi dziećmi na jednym z przystanków autobusowych w Białymstoku. O tej sprawie poinformowali nas Słuchacze.
Do zdarzenia doszło przy ul. Hallera na osiedlu Dziesięciny. 25-letnia matka wraz z pijaną koleżanką, a także 3-letnim i rocznym dzieckiem stała na przystanku autobusowym.
Z relacji świadka wynikało, że dwie pijane kobiety, które opiekowały się dziećmi, są na przystanku i jedno dziecko - tak jak wynikało ze zgłoszenia - miało prawie wypaść z wózka, w którym siedziało. Na miejsce natychmiast pojechali policjanci, którzy ustalili, że dwójka małych dzieci faktycznie jest pod opieką dwóch pijanych kobiet. Jedna z nich - 25-latka - była matką tych dzieci. Dzieci zostały przekazane pod opiekę ojcu, który przyjechał na miejsce - mówi rzecznik podlaskich policjantów podinsp. Tomasz Krupa.
Badanie alkomatem wykazało, że matka i jej koleżanka miały blisko po 2 promile alkoholu w organizmie. Dodatkowo jedna z nich zachowywała się agresywnie wobec policjantów.
Policjanci ustalają teraz zakres odpowiedzialności głównie matki tych dzieci. Ona w trakcie tej interwencji zachowywała się bardzo agresywnie i wulgarnie w stosunku do policjantów. W tym przypadku możemy mówić o zmuszaniu funkcjonariuszy do odstąpienia od czynności prawnych, a to w świetle prawa jest przestępstwo - dodaje podinsp. Tomasz Krupa.
Obie kobiety trafiły na Izbę Wytrzeźwień. Na razie nie usłyszały żadnych zarzutów. Za narażenie zdrowia i życia dziecka grozi do 5 lat więzienia. Z kolei za atak na policjanta grozi do 10 lat więzienia.