Podejrzani są obywatelami Meksyku. Czarnorynkowa wartość narkotyków, które zabezpieczono w tym laboratorium, przekracza 7 mln zł. Śledztwo wszczęła Prokuratura Rejonowa w Bielsku Podlaskim, o aresztach decydował tamtejszy sąd.

Ze względu na wagę i charakter sprawy została ona przejęta przez Prokuraturę Okręgową w Białymstoku - poinformował szef bielskiej prokuratury Adam Naumczuk.

Śledztwo nadal dotyczy czterech podejrzanych osób - powiedział rzecznik białostockiej prokuratury Łukasz Janyst.

Na trop działalności narkotykowej prowadzonej w Podlaskiem wpadli policjanci z łódzkiego oddziału CBŚP. Wytypowali miejsce na obrzeżach jednej z miejscowości w powiecie bielskim, gdzie miały być produkowane narkotyki. Wraz z policjantami z Bielska Podlaskiego na tej posesji znaleźli nielegalne laboratorium metamfetaminy.

Tam na gorącym uczynku zatrzymano cztery osoby narodowości meksykańskiej. Zarzuty dotyczą kierowania i udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz produkcji znacznej ilości narkotyków. Zabezpieczono tam blisko 120 litrów metamfetaminy oraz urządzenia i znaczne ilości chemikaliów niezbędnych do jej produkcji.

źródło: PAP | red: tk