Radio Białystok | Wiadomości | Pobicie rówieśniczki i nagrania w sieci. Jest decyzja sądu w sprawie nastolatek z Łomży
Sąd zdecydował co dalej z nastolatkami podejrzanymi o pobicie 14-latki w Łomży. Wcześniej zostały zatrzymane i trafiły do Policyjnej Izby Dziecka w Białymstoku.
13 i 15-latka zaatakowały swoją rówieśnice niedaleko Szkoły Podstawowej nr 9 w Łomży, w której uczy się poszkodowana dziewczyna. Inne młode osoby, które to obserwowały nagrały wszystko telefonami, a filmik rozsyłały sobie przez komunikatory internetowe.
Nastolatki podejrzane w tej sprawie trafiły do Policyjnej Izby Dziecka w Białymstoku. Jak powiedziała Polskiemu Radiu Białystok Prezes Sądu Okręgowego w Łomży Wiesława Kozikowska, we wtorek (17.06) sąd wydał postanowienie o wszczęciu postępowania w tej sprawie. Ma ono ustalić czy nastolatki dopuściły się czynu karalnego. 13 i 15-latka zostały wysłuchane, a sąd zdecydował, że będą miały nadzór kuratora.
Jest już też wyznaczony na połowę października termin rozprawy. Do tego czasu sąd będzie otrzymywał sprawozdania od kuratora. A w nich informacje czy nastolatki poprawiły swoje zachowanie, czy na przykład: nie weszły w konflikt z prawem. Najprawdopodobniej sąd poprosi też o opinię szkoły, w których uczą się podejrzane, czyli z podstawówki nr 4 i 9.
Sprawą zajmuje się też Kuratorium Oświaty.
Dwie nastolatki podejrzane o pobicie 14-letniej uczennicy w Łomży zostały zatrzymane. Zaatakowały ją niedaleko Szkoły Podstawowej nr 9 i nagrywały swój atak.
Do 20 lat więzienia grozi białostoczaninowi, który miał dopuścić się zbrodni ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Zdaniem policjantów 47-latek pobił swojego znajomego i zostawił nieprzytomnego na klatce schodowej jednego z bloków na osiedlu Słoneczny Stok.
Na osiem lat więzienia skazał we wtorek (20.05) Sąd Okręgowy w Suwałkach 17-letniego obywatela Ukrainy oskarżonego o brutalne pobicie 20-letniego kolegi. Wyrok jest nieprawomocny. Pokrzywdzony do dzisiaj jest nieprzytomny i wymaga całodobowej opieki.