- Szkołę ludową, niedługo po powstaniu styczniowym, zdecydowali się utworzyć mieszkańcy tej okolicy w porozumieniu z wójtem. A, że to były czasy zaboru, musieli pogodzić się z tym, że znaleziony przez nich nauczyciel będzie trochę te dzieci rusyfikował, ale ważniejsze było dla nich, żeby nauczyły się czytać i pisać - opowiada historyk i autor poświęconej placówce monografii Jan Pogorzelski.

Szkoła zmieniała swój charakter i lokalizację przez kolejne lata, zaś w obecnym miejscu jej budowę rozpoczął ówczesny proboszcz ks. Roch Modzelewski, czyli jej obecny patron.

Dwadzieścia pięć lat temu, kiedy zapadła decyzja o wyborze patrona dla szkoły, rozważaliśmy trzy kandydatury osób związanych z naszym terenem. To byli: pochodzący z Krasowa Wielkiego przedwojenny minister Jan Stanisław Jankowski, kpt. Kazimierz Kamieński "Huzar" z Markowa Wólki i właśnie ks. Roch Modzelewski. Odbyło się tajne głosowanie, w którym mogli wziąć udział wszyscy zainteresowani i to właśnie ono, zdecydowaną większością głosów, wyłoniło nam patrona - wspomina ówczesny dyrektor szkoły Zbigniew Zalewski.

W uroczystościach odsłonięcia wizerunku tegoż patrona na budynku szkoły, odsłonili wspólnie parlamentarzyści, przedstawiciele samorządów i społeczności szkolnej, a także siostrzenica ks. Modzelewskiego Bożena Jadacka-Jóźków.

Natomiast powstanie muralu ufundował IPN Oddział w Białymstoku, który wcześniej odrestaurował też i oznaczył grób ks. Rocha Modzelewskiego jako weterana walk o wolność i niepodległość na cmentarzu w Rosochatem Kościelnym (gm. Czyżew).

| red: pp