Radio Białystok | Wiadomości | Dyskusja o pojemnikach na zużyte tekstylia w Białymstoku. Radna apeluje, prezydent mówi „nie”
W Białymstoku nie będzie specjalnych pojemników na zużyte tekstylia. Zdaniem władz miasta, obecne rozwiązania są wystarczające i nie wymagają dodatkowych działań. Inaczej na tę sprawę patrzy miejska radna, która zwraca uwagę na kłopoty mieszkańców z pozbywaniem się zniszczonych ubrań.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
W interpelacji do władz miasta białostocka radna Katarzyna Siemieniuk zwraca uwagę, że po zmianach zasad segregacji odpadów białostoczanie nie maja możliwości legalnego i dogodnego pozbywania się niepotrzebnych ubrań czy wszelakich zniszczonych tkanin. Nie mogą ich wyrzucić do zwykłych pojemników na śmieci, choć - jak pisze - w praktyce to robią, bo wywożenie takich odpadków do dwóch punktów selektywnej zbiórki wymaga wysiłku, czasu i jest po prostu niewygodne.
W tym kontekście radna pyta, czy w Białymstoku mogłyby się pojawić specjalne pojemniki na takie odpady. I tu odpowiedź prezydenta jest jednoznaczna: w Białymstoku dodatkowych rozwiązań nie będzie, bo obecny system jest wystarczający.
W obszernej odpowiedzi na interpelację czytamy, że mieszkańcy mają do wybory dwa punkty selektywnej zbiórki odpadów, niepotrzebne tekstylia mogą też oddawać do pojemników fundacji charytatywnych, a także mogą skorzystać z bezpłatnej usługi odbioru tekstyliów przez firmę, która już prowadzi taką usługę w przypadku elektrośmieci. No i na koniec mogą też skorzystać z usługi firmy INPOST i na przykład stare podkoszulki czy zasłony zostawić w paczkomacie.
Zdaniem prezydenta Białegostoku ustawianie dodatkowych pojemników byłoby nieuzasadnione ekonomicznie i finalnie skutkowałby podwyższeniem opłaty za odbiór śmieci.
| red: bs, wsz
Mieszkańcy Białegostoku mogą na różne sposoby pozbywać się zużytych tekstyliów. Od stycznia zniszczone ubrania, buty, pościel czy zasłony powinny trafiać do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
Od stycznia tego roku zniszczone ubrania, buty, pościel czy zasłony nie mogą już być wyrzucane do pojemników na odpady zmieszane. Trzeba je wywozić do PSZOK-ów, czyli Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych.
- Warto, żeby mieszkańcy wrzucali odpady tekstylne do pojemników w PSZOK-ach, a ubrania, które nadają się do użycia - do pojemników PCK rozstawionych na terenie miasta - mówi Janusz Bobik.
Od nowego roku zmieniają się zasady wyrzucania zniszczonych ubrań i butów. Do tej pory można je było wrzucać do pojemników na odpady zmieszane, natomiast od 1 stycznia tekstylia muszą trafiać do Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów.