Radio Białystok | Felieton | Psychologia stanu wyjątkowego - felieton Miłki Malzahn

Psychologia stanu wyjątkowego - felieton Miłki Malzahn

autor: Miłka Malzahn

26.10.2021, 14:49, akt. 28.10.2021, 20:35

Białowieża jest wyludniona i byłaby to taka spokojna wieś, gdyby kilka razy dziennie środkiem drogi nie pędziły wojskowe samochody. Duże, ciężkie i głośne. Ale życie krąży po ustalonych ścieżkach.

fot. Joanna Szubzda
fot. Joanna Szubzda


0:00
0:00
Psychologia stanu wyjątkowego - felieton Miłki Malzahn | Pobierz plik.


Problemy z odsłuchem?

Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.

Dzieci chodzą do szkoły, dorośli chodzą do pracy, ze strefy wyjątkowej można bez problemu wyjechać, to znaczy - mieszkańcy mogą poruszać się w obie strony po stosownej policyjnej kontroli. Tak, to bywa stresujące, ale my, ludzie, potrafimy przystosować się do trudnych warunków.

To nam pokazują wszystkie zawirowania historyczne tych ziem, a było ich sporo i wiele wciąż pamiętają starsi członkowie naszych rodzin. Ale to wcale nie znaczy, że to łatwy i wesoły proces. Wręcz przeciwnie. Informacje, jakie docierają do nas z granicy polsko białoruskiej, są coraz bardziej poruszające. Przyglądamy się jednej i drugiej stronie uważnie, ale pomiędzy stronami próbuje toczyć się tzw. codzienność. I trzeba też o tym pamiętać, na co uwagę zwraca także Grażyna Chyra, mieszkanka Białowieży, przewodnicza o Puszczy Białowieskiej i Parku Narodowym - jej wypowiedź w dźwięku.

Ludzie w rejonie stanu wyjątkowego żyją w nieustannym stresie i nawet jeśli nie jest to silny stres, to jeśli możemy zadzwonić do kogoś z rodziny, do znajomych, porozmawiać, przyglądać się sytuacji mieszkańców ze zrozumieniem, tbyłaby to ogromna wartość. Nie każdy umie skorzystać z profesjonalnej psychologicznej pomocy przez telefon, nie każdy chce się po nią zwrócić, ale każdy na tym terenie odczuwa przykre i niekomfortowe skutki tej politycznej  sytuacji.

Wiele osób aktywnie podchodzi do wydarzeń, bo nic tak nie męczy jak bezsilność. Zachodzi tu też niezwykły proces przypominania sobie traum wojennych, skojarzeń z partyzantami ukrywającymi się w lesie, z żydami pochowanymi w ziemiankach. I jest tu powiew śmierci, którego zapis wszyscy mamy w komórkach. Uczeni, zajmujący się epigenetyką, już dawno zrozumieli, że po przodkach dziedziczymy nie tylko geny, ale też "pozagenowo" pamięć o lęku, skłonność do chorób somatycznych, a trauma rodziców wpływa na dzieci i kolejne pokolenia. Więc wielu z nas odczuwa nie tylko swój niepokój, lecz także lęk, strach, które pojawiły się w poprzednich pokoleniach w rodzinie.

Wszyscy mamy jakąś historię, a teraz niestety historia i pandemii, i polityki krajów ościennych w pewnym sensie ma nas. Możliwe, że ta świadomość pozwoli nam na złapanie dystansu.


| red: zmj

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z iOS

PRB
Aplikacja Polskiego Radia Białystok dla telefonów z Androidem




ZNAJDŹ NAS





REKLAMA
Nowy tytul

REKLAMA
STARE DOBRE MAŁŻEŃSTWO OIFP

REKLAMA
CARMINA BURANA KONCERT ORATORYJNY OIFP

REKLAMA
OiFP PAJACE / RYCERSKOŚĆ WIEŚNIACZA, R. LEONCAVALLO / P. MASCAGNI

Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego



źródło: stock.adobe.com
8.01.2024, 11:52, akt. 9.01.2024, 08:04

Na cześć Nikodema Dyzmy? - felieton Tomasza Kubaszewskiego



fot. Sylwia Krassowska
27.11.2023, 10:39, akt. 29.11.2023, 09:08

A wszystko było ustalone... - felieton Tomasza Kubaszewskiego












źródło: www.radio.bialystok.pl

Białystok FM 99,4 Łomża FM 87,9 Suwałki FM 98,6 Siemiatycze FM 104,1 Białowieża FM 89,4 178,352 MHz (k.5C) DAB+

Copyright © Polskie Radio Białystok