W Podlaskiem wirus ASF wykryto w małych gospodarstwach w okolicach Trzciannego koło Moniek i w gminie Mielnik. W obu przypadkach gospodarze mieli po dwie świnie tylko na własny użytek. A w pobliżu nie było dużych gospodarstw hodowlanych. Wirus wykryto na obszarach, gdzie już wcześniej, stwierdzano ogniska ASF.

Wojewódzki lekarz weterynarii Henryk Grabowski powiedział Polskiemu Radiu Białystok, że wyznaczono już obszary zagrożone i zapowietrzone choroby. W najbliższych dniach inspektorzy ukończą przegląd gospodarstw na tym terenie. Chodzi o obszar w promieniu 10 km od ognisk choroby. Wtedy zapadnie decyzja, czy i ile świń trzeba będzie zutylizować.

Do tej pory w Polsce wykryto 28 ognisk afrykańskiego pomoru świń, w województwach: lubelskim, mazowieckim i podlaskim, a także prawie 340 przypadków tej choroby u dzików. Wirus jest niegroźny dla ludzi, stanowi jednak śmiertelne zagrożenie dla trzody chlewnej i dzików.

| red: maj, wsz, ary