Henryk Kowalczyk mówił, że przyjechał do Białowieży, by zobaczyć jaka jest sytuacja w puszczy pod względem realizacji postanowienia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.

Sądzę, że wszystkie ustalenia i zalecenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o zawieszeniu wszelkich prac gospodarki leśnej, za wyjątkiem tych polegających na zabezpieczeniu bezpieczeństwa są wykonywane. Stąd mogę z czystym sumieniem, patrząc prosto w oczy, zarówno komisarzowi jak i rzecznikowi Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości powiedzieć, że tak, wszystkie zalecenia realizujemy

- powiedział Henryk Kowalczyk.

Minister środowiska zapowiedział powołanie zespołu złożonego z ekologów, leśników i lokalnej społeczności. Zespół ten ma stworzyć długotrwały plan dla Puszczy Białowieskiej.

- Trzeba myśleć o przyszłości i tę przyszłość tak zaprogramować, żeby była w zgodzie również z ochroną siedlisk, z obszarami Natura 2000. Ale też pamiętajmy, że puszcza jest wpisana na listę światowego dziedzictwa kulturowego UNESCO. Te wszystkie dokumenty będziemy chcieli wypełnić, równocześnie określając plan ochronny dla puszczy we współpracy ze środowiskiem ekologów, ale też i leśników. To musi być patrzenie wielostronne, które też będzie uwzględniało potrzeby mieszkańców - mówił minister.

Podczas wizyty w Białowieży minister Kowalczyk spotkał się z organizacjami ekologicznymi i mieszkańcami gmin leżących w granicach Puszczy Białowieskiej.

| red: mag, ary