Radio Białystok | Wiadomości | Piknik rodzinny i zbiórka pieniędzy dla byłego kapitana - Jagiellonia zainauguruje sezon w Białymstoku
Jagiellonia Białystok i Stadion Miejski organizują Piknik Rodziny przed wieczornym meczem żółto-czerwonych. Wśród atrakcji będzie również trening pod okiem trenerów Akademii Piłkarskiej Jagiellonii Białystok.
Zabawy dla najmłodszych
Najmłodsi będą mogli bawić się na wielkim placu zabaw, dmuchanej zjeżdżalni i boisku.
Dzieci będą również mogły wziąć udział w konkursach z nagrodami. Piknik organizowany jest na terenie Stadionu przy ul. Słonecznej. Na imprezę mogą wejść również osoby, które nie mają biletów na na wieczorny mecz Jagiellonii z Rakowem Częstochowa.
Piknik rozpoczyna się o 16:00 na terenach zielonych stadionu i potrwa do 19:30. Pół godziny później na boisko wybiegną piłkarze Jagiellonii i Rakowa Częstochowa. Transmisja tego meczu na naszej antenie.
Zbiórka pieniędzy dla Jerzego Łapicza
A w trakcie spotkania na trybunach będą zbierane pieniądze na rzecz byłego kapitana Jagiellonii - Jerzego Łapicza. Zawodnik był podporą białostockiej defensywy w latach 70-tych.
Jerzy Łapicz zmaga się z wieloma chorobami. W tym roku konieczna była amputacja lewej nogi. Teraz były sportowiec potrzebuje protezy i wózka inwalidzkiego.
Musi uzbierać ok. 40 tys. zł. Byłego zawodnika można wspierać również wpłacając pieniądze na konto poprzez portal pomagam.pl.
Na razie udało się uzbierać prawie 30 tys. zł.
Jagiellonia Białystok przegrała mecz przed własną publicznością w drugiej kolejce piłkarskiej ekstraklasy. W sobotni (27.07) wieczór przegrała z Rakowem Częstochowa 0:1 (0:0).
Chociaż mają zaledwie po 10 lat, to jak równy z równym ćwiczyły z zawodnikami pierwszej drużyny Jagiellonii Białystok. Dwie dziewczynki: Dominika i Basia z Akademii Piłkarskiej Dziewcząt Ekosport trenowały wspólnie z ekstraklasową drużyną.
Piłkarze Jagiellonii Białystok udanie rozpoczęli nowy sezon ekstraklasy. W piątkowy (19.07) wieczór pokonali na wyjeździe Arkę Gdynia 3:0 (2:0). Po tym zwycięstwie objęli prowadzenie w lidze.
Pomóc może każdy z nas. Były kapitan Jagiellonii Białystok, który jako obrońca często ratował drużynę z opresji, teraz sam potrzebuje wsparcia.
