Radio Białystok | Wiadomości | Władze Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku chcą zamontować windę w Pałacu Branickich
Miałoby to być udogodnienie dla zwiedzających, ale też dla studentów i pracowników uczelni. Władze Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku chcą zamontować windę w Pałacu Branickich
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Sprawa budzi jednak wątpliwości - czy nowoczesne urządzenie można wkomponować w zabytkowy budynek? Zapytaliśmy białostoczan i turystów odwiedzających miasto, czy winda w Pałacu Branickich to dobry pomysł. Niektórzy uważają, że tego typu urządzenie powinno znajdować się w budynku, inni sądzą, że zniszczyłoby zabytkowy Pałac.
Uniwersytet medyczny wystąpił w tym roku, wiosną, o sporządzenie zaleceń konserwatorskich w zakresie zamontowania windy w Pałacu Branickich. Planowano montaż windy w części głównej Pałacu, w korpusie głównym. Po uzyskaniu opinii rady konserwatorskiej, stwierdziłam, że ta lokalizacja nie jest możliwa, ponieważ jest to najstarsza i najcenniejsza część tego obiektu. Montaż windy jako tworu nowoczesnego nie jest możliwy. To zbyt daleko idąca ingerencja w tkankę zabytkową. Sama zasadność windy jest jak najbardziej do przyjęcia, ponieważ jest to obiekt użyteczności publicznej służący studentom i turystom. Dopuszczamy samą koncepcję windy. Mogłaby być zarówno we wnętrzu jak i na zewnątrz Pałacu. Bardziej zasadnym byłaby forma zewnętrzna. Nowoczesna, lekka konstrukcja, która byłaby częścią, ale w miejscu przebudowań dziewiętnastowiecznych, a najlepiej dwudziestowiecznych. To nie obejmuje oczywiście korpusu głównego
- mówi Podlaski Wojewódzki Konserwator Zabytków prof. Małgorzata Dajnowicz.
Chociaż windy nie można zamontować w centralnej części Pałacu Branickich, istnieje szansa, że pojawi się ona w budynku lub przy nim. Podlaski konserwator zabytków zalecił władzom Uniwersytetu Medycznego przeprowadzenie analizy historycznej Pałacu i wybranie innej lokalizacji windy.
Dwa obrazy artystów żydowskiego pochodzenia związanych z Białymstokiem, namalowane w latach 30. i 40. ubiegłego wieku, znalazły się w kolekcji miejscowego Muzeum Historycznego. Jak mówią muzealnicy, to unikatowe nabytki, ważne dla historii miasta.
Kolejne rzeźby: Dwie nimfy - Najady oraz Alegoria Zwycięstwa w ogrodach barokowego Pałacu Branickich w Białymstoku zostaną odrestaurowane dzięki miejskiej dotacji. W sumie w budżecie Białegostoku na ten rok zaplanowano 1,2 mln zł na prace konserwatorskie przy zabytkach.
Białostockie kamienice i rzeźby zyskają nowy blask. Dziewięciu właścicielom lub zarządcom zabytków radni przyznali dofinansowanie z budżetu miasta.