Radio Białystok | Wiadomości | Podlaski sejmik przyjął specjalne stanowisko ws. sytuacji w spółdzielni Bielmlek
Specjalne stanowisko w sprawie sytuacji w bielskiej spółdzielni mleczarskiej Bielmlek przyjął podlaski sejmik.
Radni proszą w nim ministra rolnictwa m.in. o interwencję. W stanowisku czytamy: "Sejmik województwa Podlaskiego, wsłuchując się w głosy zaniepokojonych a często już zdesperowanych rolników, chce zwrócić uwagę Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi na trudną sytuację dostawców i pracowników spółdzielni mleczarskiej Bielmlek z Bielska Podlaskiego, którzy z kilkumiesięcznym opóźnieniem otrzymali zapłatę za skupiony surowiec, wykonaną pracę. Dotychczasowa pomoc, w tym jednorazowy kredyt z poręczenia Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa, może okazać się niewystarczająca. W trosce o rozwój regionu wnosimy o podjęcie działań kontrolnych i naprawczych wykorzystując dostępne rozwiązania prawne, mechanizmy pomocowe, finansowe przez powołane do tego celu instytucje, a jeśli zaistnieją ku temu okoliczności, także dzialania dchodzeniowo-śledcze wobec osób odpowiedzialnych za zarządzanie spółdzielnią".
O kłopotach finansowych spółdzielni zaczęło być głośno w lipcu, gdy nie było pieniędzy dla rolników, którzy dostarczają mleko. Kilka dni temu otrzymali oni zaległe wypłaty - w sumie 13 milionów złotych. Bielmlek zaciągnął kredyt.
Jednak - zdaniem radnego PSL-u Stefana Krajewskiego to nie rozwiązuje sytuacji. Mówią o tym też rolnicy, którzy zwracali się do podlaskich radnych z prośbą o pomoc.
Stefan Krajewski dodaje, że warto ratować Bielmlek, bo jest to zakład nowoczesny i dający miejsca pracy.
Wielu rolników - członków bielskiej spółdzielni zdaje już mleko do innych spółdzielni w Hajnówce, Łapach czy Siemiatyczach.
