Radio Białystok | Wiadomości | Wiadomości - Kilkanaście zastępów straży gasiło pożar w Studziankach
Kilkanaście zastępów straży pożarnej gasiło w niedzielę (05.04) wieczorem pożar hałdy odpadów na składowisku w Studziankach pod Białymstokiem. To szósty pożar w tym miejscu w 2020 r. - podają strażacy.
Ze wstępnych informacji dyżurnego w Wojewódzkim Stanowisku Koordynacji Ratownictwa Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku wynika, że paliła się część hałdy odpadów, która ma około 2 tys. metrów kwadratowych powierzchni. Zgłoszenie o pożarze wpłynęło do straży pożarnej ok. godziny 22.00.
Na miejsce skierowano kilkanaście zastępów strażaków. Do gaszenia ognia były używane dwie cysterny sprowadzane na miejsce z Zambrowa i Hajnówki oraz specjalistyczna pompa z Grajewa - podano w WSKR.
Ostatni pożar na składowisku w Studziankach miał miejsce 27 marca i był piątym tego typu zdarzeniem na terenie zakładu prowadzącego to składowisko w 2020 r. Ta akcja gaśnicza strażaków w Studziankach trwała 9 godzin, brało w niej udział 75 strażaków z 25 zastępów. Przy monitoringu zdarzenia wykorzystywano kamery termowizyjne, drona, a do rozgarniania śmieci - ciężkiego sprzętu. Strażacy przypomnieli też wtedy, że w 2019 r. było sześć pożarów w tym miejscu.
Zakład ze składowiskiem prowadzi prywatna firma, do pożarów dochodzi tam często. Obecnie trwa zbiórka podpisów mieszkańców po petycją ws. zamknięcia tego składowiska i uprzątnięcia tego terenu.
źródło: PAP | red: lma, mag
Chociaż sortownia w Studziankach nie przyjmuje teraz nowych odpadów, to na jej terenie zalegają tysiące ton śmieci. Dlatego burmistrz Wasilkowa Adrian Łuckiewicz apeluje do marszałka woj. podlaskiego Artura Kosickiego o podjęcie stosownych decyzji w sprawie uprzątnięcia tego miejsca.
Strażacy opanowali w nocy pożar, który w piątek po południu (27.03) wybuchł na terenie sortowni odpadów w Studziankach k. Białegostoku. Gasili pożar na dwóch hałdach i w budynku, w którym również składowano odpady. W działaniach wzięło w sumie udział prawie 30 zastępów strażackich.
To już drugi w tym roku pożar sortowni odpadów w podbiałostockich Studziankach. Strażacy walczyli z ogniem całą noc.
Żadne zalecenia dotyczące ochrony przeciwpożarowej w sortowni odpadów w Studziankach nie zostały wykonane. Takie są wnioski z kontroli przeprowadzonej przez strażaków w instalacji w poprzednim miesiącu.
Pożary wybuchają tam zdecydowanie za często, dlatego sortownia odpadów w Studziankach nie powinna dalej działać - twierdzą radni Wasilkowa.
Do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego w Białymstoku trafiły nowe dokumenty ws. wznowienia prac sortowni odpadów w Studziankach. Pismo dotyczy nowego pozwolenia.
Do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku wpłynął materiał dowodowy zebrany przez policję w związku z pożarem, który 5 czerwca wybuchł w sortowni odpadów w miejscowości Studzianki. To nie pierwszy pożar w tym miejscu; wcześniejsze śledztwa kończyły się umorzeniem.
