Radio Białystok | Wiadomości | Słuchacz Radia Białystok zebrał ponad 300 worków z odpadami w Lesie Zwierzynieckim
Zawstydził przede wszystkim tych, którzy śmiecą. Słuchacz Radia Białystok Jerzy Radziewicz postanowił sprzątnąć w Lesie Zwierzynieckim. Zebrał ponad 300 worków z odpadami.
Częstym problemem przy wyświetlaniu playera jest używanie Adblocka.
Dłuższe dźwięki na niektórych wersjach przeglądarki Chrome są ucinane.
Wszystko zaczęło się od spaceru po Lesie Zwierzynieckim - mówi Pan Jerzy.
Zacząłem chodzić po lesie w celach zdrowotnych. W trakcie tych spacerów zauważyłem, że wśród drzew, zieleni są puszki, butelki i folie. Wtedy postanowiłem, że to wszystko sprzątnę. Bo jeżeli ja tego nie zrobię, to kto?
- mówi Jerzy Radziewicz.
Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku podkreśla, że teren na którym znajduje się Las Zwierzyniecki jest podzielony.
Możliwe, że znalezione odpady pochodzą z terenu należącego do Lasów Państwowych. Nie wszyscy wiedzą, że ten kompleks leśny tylko w jednej trzeciej należy do miasta. Lasy komunalne nie zaliczane do obszaru rezerwatu są pomiędzy ulicami: Letniska, 11 Listopada, Świerkową, Wiosenną i Aleją Profesorów Alicji i Andrzeja Myrchów. Pozostałe tereny w tym rejonie należą do Lasów Państwowych i Uniwersytetu w Białymstoku
- mówi Agnieszka Błachowska.
Za śmiecenie w lasach grozi mandat w wysokości 500 złotych. Rząd planuje podnieść kary do 5 tysięcy, a w niektórych przypadkach osobom łamiącym przepisy może grozić nawet więzienie.
Rozdawali rękawiczki i worki oraz zachęcali spacerowiczów do wspólnego zbierania śmieci. Społecznicy z białostockiego Stowarzyszenia Okolica zorganizowali w sobotę (19.09) sprzątanie Lasu Turczyńskiego.
W akcji uczestniczyli nurkowie, strażacy, policjanci i pracownicy Wód Polskich.
Szczególnie przeszkadzają im brudne chodniki w samym centrum miasta oraz unoszący się w wielu miejscach nieprzyjemny zapach. Władze Augustowa uważają jednak, że jest czyściej niż kiedyś.