Radio Białystok | Wiadomości | Złodziej drewna wpadł na gorącym uczynku
Nawet 5 lat więzienia grozi mieszkańcowi Michałowa, który nielegalnie wywoził drewno z lasu. W sumie straty oszacowano na ponad 15 tys. zł.
36-letniego mężczyznę zatrzymał wspólny patrol policji i straży granicznej, który zwrócił uwagę na ciągnik rolniczy bez tablic rejestracyjnych, z nieoświetloną przyczepą.
- Okazało się, że kierujący wiezie ścięte w lesie drewno. W trakcie kontroli mundurowi ustalili, że 36-latek nie ma żadnych dokumentów pozwalających na wycinkę drzew i ich wywóz z lasu. Mężczyzna próbował wmówić funkcjonariuszom, że wiezie gałęzie i nie potrzebuje na to pozwolenia. Jak ustalili policjanci, 36-latek już wcześniej wywoził drewno z lasu i składował je na posesji w gminie Michałowo. Łączne straty skarbu państwa oszacowano na ponad 15 tysięcy złotych - mówi sierż. sztab. Izabela Kłosowska z KMP w Białymstoku.
36-latek usłyszał zarzut wycięcia i kradzieży drewna z lasu. Odpowie też za wykroczenia w ruchu drogowym.