Radio Białystok | Wiadomości | Władzom Sokółki nie udało się sprzedać miejskiego przedsiębiorstwa Agromech - pracownicy dostali wypowiedzenia
Pracownicy firmy Agromech w Sokółce dostali wypowiedzenia - władzom samorządowym nie udało się sprzedać miejskiego przedsiębiorstwa.
Spółka Agromech od wielu lat jest zadłużona. Mimo że ogłoszono trzy przetargi, nikt się nie zgłosił. Dlatego trzeba było zamknąć zakład produkujący metalowe konstrukcje i zwolnić ponad 20 pracowników.
Sokólscy radni wyasygnowali na odprawy 300 tysięcy złotych - mówi zastępca burmistrza Sokółki Adam Juchnik:
W związku z zamykaniem działalności produkcyjnej spółki, konieczne jest wypowiedzenie pracownikom ich umów o pracę. Umowy te zostały wypowiedziane, w obecnym miesiącu upływa okres wypowiedzenia. Uchwała zmierza do tego, aby spółka mogła wywiązać się ze zobowiązań wobec pracowników - mówi zastępca burmistrza Sokółki Adam Juchnik.
Adam Juchnik dodaje, że władze gminy mają plany co do dalszej działalności Agromechu:
Trwają rozmowy na temat dzierżawienia zarówno hali produkcyjnej jak i przekazania, oczywiście odpłatnego, stacji diagnostycznej. Spółka, mimo, że nie będzie prowadziła produkcji, posiada aktywa w postaci nieruchomości. Z tego tytułu będzie osiągała dochód - dodaje zastępca burmistrza Sokółki.
Sokólski Agromech przez wiele lat produkował metalowe szafki i zajmował się diagnostyką aut ciężarowych i naprawą sprzętu rolniczego. Zadłużenie spółki to około 1,4 mln zł. Gmina Sokółka posiada 100 proc. udziałów w przedsiębiorstwie.