Radio Białystok | Wiadomości | Krzysztof Jurgiel apeluje do Prokuratury Krajowej o interwencję ws. bankructwa Bielmleku
Podlaski europoseł apeluje do Prokuratury Krajowej o interwencję ws. bankructwa Bielmleku. Deputowany zwraca się z prośbą o wyjaśnienie m.in kwestii wysokości udziałów.
Rolnicy nie wiedzą, do jakiej kwoty odpowiadają swoim majątkiem za dług spółdzielni, którego wysokość przekracza już ćwierć miliarda złotych.
Rolnicy do mnie dzwonią, proszą o interwencję w sprawach związanych ze spółdzielnią mleczarską. Wskazują, że nie wiedzą, dlaczego podniesiono udziały, że oni tego jako walne zgromadzenie nie zatwierdzali. (...) To wymaga wyjaśnienia i takim organem, który ma wpływ jest Prokuratura Krajowa" - mówi europoseł Krzysztof Jurgiel.
Krzysztof Jurgiel domaga się też objęcia prokuratorskim nadzorem działalności syndyka Bielmleku Józefa Glińskiego.
Jak informują nas niektórzy rolnicy - zarząd spółdzielni miał ukrywać przed nimi zwiększenie udziałów z 50 do 100 tys. zł, aby otrzymać wielomilionowy kredyt.
Śledczy Prokuratury Regionalnej w Warszawie od 2018 roku sprawdzają, czy w zakładzie nie doszło do przestępstwa niegospodarności.
Jeszcze nie wiedzą ile stracą, ale chcą walczyć o swoje pieniądze.
Rolnicy z okolic Bielska Podlaskiego liczą straty po ogłoszeniu przez sąd bankructwa spółdzielni "Bielmlek". Spłatą zadłużenia zakładu, które sięga 250 mln zł, zajmie się syndyk.
"Bielmlek" w Bielsku Podlaskim jest w stanie upadłości. Bankructwo spółdzielni ogłosił Sąd Rejonowy w Białymstoku.
Czują się oszukani, boją się o przyszłość swoich rodzin i gospodarstw. Kilkuset rolników nie otrzymało pieniędzy za mleko dostarczone w czerwcu do spółdzielni "Bielmlek" w Bielsku Podlaskim.
