Radio Białystok | Wiadomości | W niektórych miejscowościach w Podlaskiem nie ma prądu
Ok. 3,6 tys. odbiorców w Podlaskiem nie ma prądu.
Burze uszkodziły sieci energetyczne
Ponad 250 razy wyjeżdżali w czwartek podlascy strażacy do zdarzeń związanych z burzami w regionie.
Jak podał dyżurny stanowiska kierowania Podlaskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Białymstoku, odnotowano 255 zdarzeń związanych z burzami w regionie. Strażacy wyjeżdżali przede wszystkim do usuwania połamanych drzew z dróg. Dyżurny dodał, że 20 interwencji związanych było z uszkodzeniem dachów na budynkach mieszkalnych jak i gospodarczych. Poinformował, że nikomu nic się nie stało.
Strażacy interweniowali głównie w okolicach Suwałk i Augustowa.
Bez prądu wciąż pozostaje ok. 3,6 tys. odbiorców
Po przejściu burz w piątek rano bez prądu wciąż pozostaje ok. 3,6 tys. odbiorców - poinformowała Agnieszka Bajerska ze spółki PGE Dystrybucja. Powiedziała, że nie ma masowych wyłączeń prądu, a awarie dotyczą przede wszystkim odbiorców z rejonu energetycznego Białystok Teren, z takich gmin jak Knyszyn, Mońki, Goniądz, Dąbrowa Białostocka, Sokółka, Nowy Dwór, Suraż i Suchowola.
IMGW w komunikacie wydanym w piątek rano odwołało ostrzeżenie trzeciego stopnia o burzach z gradem w regionie. Synoptycy prognozują natomiast nadal upały do 30 st. C w ciągu dnia, w nocy od 16 do 20 st. C.
W czwartek (24.06) w dzień i w nocy we wschodniej połowie Polski, w tym w Podlaskiem, są burze, silny wiatr, ulewny deszcz i lokalnie grad - informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Alert RCB został wydany dla woj. warmińsko-mazurskiego, podlaskiego, mazowieckiego, łódzkiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego, małopolskiego, śląskiego i opolskiego.
Uszkodzone dachy, zalane piwnice, połamane i powalone na drogi drzewa - to skutki burz w naszym regionie.
Synoptycy ostrzegają przed gwałtownymi burzami i przedłużają ostrzeżenie dotyczące upałów. Jeszcze do czwartku w Podlaskiem termometry będą wskazywać powyżej 30 stopni C.
