Radio Białystok | Wiadomości | Minionej doby piętnaście osób próbowało nielegalnie przekroczyć granicę polsko-białoruską
Piętnastu cudzoziemców próbowało minionej doby nielegalnie dostać się do Polski przez granicę z Białorusią - podała w czwartek (3.03) Straż Graniczna. Wszystkie przypadki dotyczą granicy w województwie podlaskim; w grupach byli obywatele Syrii, Sudanu, Erytrei i Jemenu.
Do prób przekraczania granicy doszło na odcinkach ochranianych przez placówki graniczne w Kuźnicy, Nowym Dworze, Bobrownikach oraz Mielniku.
Wśród zatrzymanych przy próbie nielegalnego przekroczenia granicy Białorusi z Polską po raz kolejny pojawiły się niespotykane wcześniej narodowości, to m.in. obywatele Erytrei i Sudanu - poinformowała rzeczniczka Straży Granicznej por. Anna Michalska. Jak poinformowała, cudzoziemcy dotarli na Białoruś przez Rosję.
Od 1 grudnia 2021 roku na terenie przy granicy z Białorusią obowiązuje zakaz przebywania. Obejmuje on 115 miejscowości województwa podlaskiego i 68 miejscowości województwa lubelskiego, z którego wyłączeni są m.in. mieszkańcy i miejscowi przedsiębiorcy. Od września do grudnia 2021 r. na tym samym terenie obowiązywał stan wyjątkowy.
Rzeczniczka SG por. Anna Michalska dodała, ostatnio dochodzi do prób przekroczenia granicy w miejscach, gdzie budowana jest zapora.
- Imigranci prawdopodobnie liczą na to, że im się to uda, bo concertina jest zdejmowana w ciągu dnia i zakładana z powrotem na noc, ale my też tam mamy wzmocnione patrole - podkreśliła.
Jak dodała, osoby zatrzymywane ostatnio przez Straż Graniczną twierdzą, że dostały się na Białoruś drogą lądową z Rosji. Rzeczniczka SG przekazała również, że minionej doby doszło do prowokacji białoruskich służb na odcinku ochranianym przez placówkę w Dubiczach Cerkiewnych. "Jechał samochód żołnierzy, którzy laserami oślepiali polskie patrole" - wyjaśniła.